Grzegorz Kołodziejczyk Grzegorz Kołodziejczyk
802
BLOG

"Posiadamy wiedzę, która przeraża Tuska i jego drużynę"

Grzegorz Kołodziejczyk Grzegorz Kołodziejczyk Polityka Obserwuj notkę 5

 

 

W związku z uchwałą Krajowej Rady Prokuratorów z dnia 18 października 2011 roku oraz wypowiedzią marszałka sejmu RP Grzegorza Schetyny, dotyczącymi braku możliwości wykonywania mandatu poselskiego przez prokuratora w stanie spoczynku oświadczam:

 

 

Krajowa Rada Prokuratury swoją nową uchwałą całkowicie skompromitowała się w moich oczach jako organ państwa prawa. Nie można w ciągu niespełna miesiąca czasu całkowicie zmieniać zdania, chyba, że robi się to z powodów politycznych, co tym bardziej jest żenujące.
Natomiast zapowiedź skandalicznej pod względem prawnym decyzji marszałka Schetyny wcale mnie nie dziwi, biorąc pod uwagę strach i obawę środowisk związanych z partią rządzącą przed profesjonalną i merytoryczną kontrolą parlamentarną. Zarówno Dariusz Barski jak i ja posiadamy wiedzę, umiejętności oraz zapał który jak sądzę przeraża Donalda Tuska i jego „drużynę”.
Obie decyzję traktuję jako polityczne i pozbawione rzetelnej argumentacji prawne.
Podkreślić należy, iż jeszcze niedawno, z tego co wiem, posłem na Sejm RP był policjant – Jerzy Dziewulski ( stanowisko to także wymienione jest w art. 103 ust. 2 Konstytucji RP), który został nim, po przejściu na emeryturę. Podobnie wyglądała sytuacja z wykonywaniem mandatu senatorskiego przez ostatnie dwie kadencje przez sędziego w stanie spoczynku Annę Kurską.
Nikomu to nie przeszkadzało, a teraz podobno jest to sprzeczne z Konstytucją. Nic bardziej mylnego.
Obecna szopka polityczno – medialna, moim zdaniem, jest spowodowana tylko i wyłącznie chęcią wyeliminowania wybranych w wolnych i demokratycznych wyborach posłów na Sejm. Jeżeli tak się stanie, Polska wybierze model państwa totalitarnego, gdzie eliminuje się działaczy publicznych ( nie tylko politycznych) tylko z tego powodu, iż nie wierzą oni „partii miłości”.
Na końcu po raz kolejny podkreślam, iż zrezygnowałem z pobieranie wynagrodzenia poselskiego. Nie mam natomiast, pomimo obecnej nagonki,  zamiaru zrzekać się  mandatu poselskiego czy prokuratorskiej emerytury (stanu spoczynku).
Bogdan Święczkowski
 
Dariusz Barski i Bogdan Święczkowski odpowiedzieli na zarzuty podnoszone przez Kancelarię Sejmu o tym, iż nie mogą łączyć mandatu posła i prokuratora, nawet jeśli są prokuratorami w stanie spoczynku.
 
 
- W oczywisty sposób zakazane jest wykonywanie mandatu przez pracującego prokuratora lub sędziego - mówi Święczkowski, podkreślając, że nie dotyczy to prokuratorów w stanie spoczynku. - To wielka hucpa medialna - dodaje Święczkowski, komentując zamieszanie wokół nowo wybranych posłów PiS.

W oświadczeniu Barski i Święczkowski przypominają, że w ustawie zabronione jest wykonywanie pracy prokuratora i sędziego w okresie wykonywania mandatu posła. „Czynny zawodowo prokurator jest zatem bezwzględnie zobowiązany do zrzeczenia się stanowiska prokuratora, chyba, że przechodzi w stan spoczynku” - tłumaczą nowo wybrani posłowie PiS.

Zauważają, że przepisy  te nie dotyczą prokuratorów w stanie spoczynku. „Podkreślenia wymaga fakt, iż prokurator w stanie spoczynku nie pełni stanowiska prokuratora w rozumieniu ustawy o prokuraturze i Konstytucji RP albowiem nie korzysta on z uprawnień (atrybutów władzy) prokuratorskich a zatem nie może oskarżać przed sądem, prowadzić postępowań przygotowawczych, cywilnych, nie może nadzorować i kontrolować prokuratorów niższego rzędu itp. Stan spoczynku dla emerytowanego prokuratora jest tylko szczególnym uprawnieniem zapewniającym mu wyjątkową  ochronę prawną i finansową” - czytamy w oświadczeniu.

Barski i Święczkowski przypominają także, iż prokurator w stanie spoczynku jak i sędzia w stanie spoczynku pobierając pewną formę emerytury czy renty, nie powinni otrzymywać wynagrodzenia poselskiego.

„Kilkakrotnie podkreślaliśmy w toku kampanii wyborczej, iż nie będziemy pobierali wynagrodzenia poselskiego”- zaznaczają.
 
 
 
Całe oświadczenie: 
 


W związku z kolejnymi artykułami prasowymi m.in. w gazecie „Dziennik” oraz wypowiedziami pracowników kancelarii Sejmu oraz tzw. konstytucjonalistów, dotyczącymi braku możliwości wykonywania mandatu poselskiego przez prokuratora w stanie spoczynku, pragniemy odnieść się do tej sprawy.

Prokurator w stanie spoczynku (emerytowany prokurator) może zgodnie z art. 65 a ust. 1 ustawy o prokuraturze być wybranym i wykonywać mandat poselski bez konieczności zrzeczenia się tego stanowiska.

Świadczą za tym zapisy Konstytucji RP a to art. 103 ust. 2 ustawy zasadniczej w zw. z art. 30 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz w/w art. 65 a ust. 1 ustawy o prokuraturze.

Z zapisów tych aktów prawnych wynika jednoznacznie, iż nie może wykonywać (łączyć go ze stanowiskiem) mandatu poselskiego li tylko pracujący prokurator, a zatem czynny zawodowo. Art. 30 pkt 1 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, doprecyzowując sformułowania art. 103 ust. 2 Konstytucji, wyraźnie stwierdza: „W okresie wykonywania mandatu posłowie [...] nie mogą wykonywać pracy w charakterze sędziego i prokuratora.”

Czynny zawodowo prokurator jest zatem bezwzględnie zobowiązany do zrzeczenia się stanowiska prokuratora, chyba że przechodzi w stan spoczynku. Czynny zawodowo prokurator jest także obowiązany, na czas kampanii wyborczej, wziąć urlop bezpłatny, czego nie może czynić emerytowany prokurator, albowiem nie świadczy pracy. Czynny zawodowo prokurator posiada także zagwarantowane ustawowo prawo powrotu na poprzednio zajmowane stanowisko prokuratora, jeżeli przerwa w pełnieniu obowiązków prokuratora nie przekracza 9 lat.

Prokuratora w stanie spoczynku, co oczywiste, owe regulacje nie dotyczą. Nie zajmuje on bowiem jakiegokolwiek stanowiska w strukturach prokuratury, więc nie miałby gdzie wracać.

Prawo powrotu do prokuratury, co wyraźnie wynika z art. 65 a ustawy o prokuraturze, tak jak i obowiązek zrzeczenia się stanowiska prokuratora, nie dotyczy prokuratora w stanie spoczynku, albowiem ten stanowiska takiego nie piastuje.

Inna interpretacja tych jednoznacznych przepisów  jest niedopuszczalna. Prowadzić musiała by do sytuacji, w której fakt wyboru do Sejmu RP w demokratycznych wyborach pozbawiałby bezpowrotnie świadczeń emerytalnych sędziów czy prokuratorów w stanie spoczynku. Emeryt, który wcześniej pracował na stanowisku prokuratora czy sędziego, byłby w znacznie gorszej sytuacji niż sędzia czy prokurator czynni zawodowo, którzy posiadają wspomniane wyżej prawo powrotu.

Potwierdziła taki stan prawny Krajowa Rada Prokuratury, stojąca m.in. na straży niezależności prokuratury, swoją uchwała z dnia 22 września 2011 r., stwierdzając w niej:
 
 
 „Krajowa Rada Prokuratury ma świadomość, że w obowiązującym stanie prawnym prokurator, w tym prokurator w stanie spoczynku, ma prawo ubiegać się o mandat posła albo senatora. Wynika to jednoznacznie z przepisów art. 44 ust. 4 i art. 65a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze (Dz.U. z 2008 r. Nr 7, poz. 39 z późn. zm.). Drugi z wymienionych przepisów stawia w szczególnie korzystnej sytuacji prokuratora w stanie spoczynku, który w razie wyboru do pełnienia funkcji posła albo senatora - w przeciwieństwie do prokuratora pełniącego służbę w organach prokuratury - nie musi zrzekać się swojego stanowiska i zachowuje należne uposażenie.”

Podkreślenia wymaga fakt, iż prokurator w stanie spoczynku nie pełni stanowiska prokuratora w rozumieniu ustawy o prokuraturze i Konstytucji RP albowiem nie korzysta on z uprawnień (atrybutów władzy) prokuratorskich, a zatem nie może oskarżać przed sądem, prowadzić postępowań przygotowawczych, cywilnych, nie może nadzorować i kontrolować prokuratorów niższego rzędu itp.

Stan spoczynku dla emerytowanego prokuratora jest tylko szczególnym uprawnieniem zapewniającym mu wyjątkową ochronę prawną i finansową.

Takie sama sytuacja ma miejsce w przypadku sędziów w stanie spoczynku - vide art. 98 i 99 ustawy o ustroju sądów powszechnych. Podkreślić należy, iż stan spoczynku zarówno prokuratora i sędziego jest rodzajem emerytury lub renty. Sformułowanie zaś „sędzia w stanie spoczynku” czy „prokurator w stanie spoczynku” to tylko tytuły honorowe.

Podobnie  wygląda sytuacja z policjantami, funkcjonariuszami służb ochrony państwa lub służby cywilnej.

Zgodnie z tym samym art. 103 ust. 2 Konstytucji RP nie mogą oni sprawować mandatu posła na Sejm RP.

Zakaz taki jednak dotyczy ich tylko w sytuacji, gdy wykonują oni swoją służbę lub pracę. Po przejściu zaś na emeryturę mogą korzystać z biernego prawa wyborczego, otrzymując jednocześnie emeryturę i  wynagrodzenie poselskie - vide art. 30 wz. z art. 25 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.

Prokurator w stanie spoczynku, jak i sędzia w stanie spoczynku, z uwagi na fakt, iż pobierają pewną formę emerytury czy renty, nie powinni natomiast otrzymywać wynagrodzenia poselskiego.

Kilkakrotnie podkreślaliśmy w toku kampanii wyborczej, iż nie będziemy pobierali wynagrodzenia poselskiego.

Inne rozumienie wskazanych przepisów konstytucji i ustaw naruszałoby podstawowe prawa obywatelskie, w tym wybieralności do parlamentu (bierne prawo wyborcze) - art.99 Konstytucji RP oraz równości w dostępie do służby publicznej - art. 32 i 60 konstytucji RP.

Dariusz Barski
Bogdan Święczkowski

W mojej pracy zawodowej i społecznej spotykam się z wieloma problemami. Staram się dostrzegać je i pomagać w ich rozwiązaniu.Jestem Przewodniczącym Komisji Kultury Sportu i Turystyki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka